I used one free day to finally clean up my room. Papers have their place, punchers are in the box... I had to take a photo of this tidyness because I feel that all the crafty things will be standing on my desk soon ;)
A to mój mały azyl - sypialnia i pracownia w jednym :)
And here it is my little asylum - bedroom and craftroom in one :)
Każdy kąt właściwie jest zapchany rzeczami do "sztukowania" :)
Almost everywhere are my crafty things :)
Umieszczając kursor nad zdjęciem pokaże się opis, co sfotografowałam ;)
Putting cursor on the photo you'll see the description.
Mam nadzieję, że podobała się Wam wizyta w moich skromnych progach. Następnym razem zapraszam na niewirtualną herbatkę :)
I hope you liked the visit in my room and see how I live and create. Next time I invite you for non-virtual tea :)
Putting cursor on the photo you'll see the description.
Mam nadzieję, że podobała się Wam wizyta w moich skromnych progach. Następnym razem zapraszam na niewirtualną herbatkę :)
I hope you liked the visit in my room and see how I live and create. Next time I invite you for non-virtual tea :)
17 komentarzy:
Miło zajrzeć do Ciebie! Ja niestety nie mam już pracowni i zostaje mi kuchenny stół. Wszystkie materiały upchane w kartonach. Nie mam zapału do porządków, a jak posprzątam i tak na długo to nie wystarcza.
Hihi.. u mnie z porządkami jest dokładnie tak samo. Teraz rodzina nie poznaje mojego pokoju ;)
Dziękuję za wizytę w Twoim królestwie. Uwielbiam oglądać cudze skarby. Zwłaszcza przyborniki kreatywnych :)
Przygarnij mnie... przygarnij i pozwól zamieszkać w którymś z pudełek :) Ja mam tylko jedno obładowane biurko do dyspozycji (choć to nawet nie jest biurko :P)
Pozdrawiam :)
Ale masz wysprzątany pokój! WOW, oraz notka z gadżetami jest na miarę XXI wieku ;)
świetny pokój:)
Pasiaczku, ależ masz pokoik pełny skarbów! :D Tchnie twórczą atmosferą u Ciebie :-)
Zmobilizowałaś mnie do sprzątania, zdaje się, że to ja jestem następna do pokazania swojego kąta...!
Latarnio o tym samym pomyślałam!
Bo obejrzeniu przystani Pasiakowej rozejrzałam się po swoim pokoju i uznałam, że KONIECZNIE muszę posprzątać :D
Pasiaku, mogłabym u Ciebie pić kawusię i patrzeć jak scrapujesz albo rysujesz :)
Rany! Jaki emanujący twórczością scrapowy pokoik! A ta komódka koralikowa - cudo!!! Też chcę taką jak juz będę mieć stałe miejsce zamieszkania ;)
o ja cieeeeeeeeeeeeee
chyba bym nie wychodziła z takiego raju :)))
jejku, ja też chcę zamieszkać u Ciebie:)))))!!
a takie słoiczki zamykane- właśnie takich teraz poszukuję;D
cudnie masz:))
Magiczna szuflada rządzi :) Szuflandia przy niej to pikuś ;) Od kiedy Małe Dzieci opanowały mój świat to sama nie wiem gdzie co pochowałam... a tu proszę :) wszystko pod ręką
Dzięki ogromne za ciepłe słowa :)
Chętnych na kawę, herbatę albo sok zapraszam - wpadajcie z wizytą :) Będziecie mieć okazję zobaczyć Pasiaka w środowisku naturalnym - czyli wśród papierów i farbek :)
A zamieszkać można - ale trzeba przyjść z własnym pudełkiem, bo już nie mam wolnych ;)
Pozdrawiam gorąco!
Ha, i nawet moja Dotee sie na zdjecie zalapala!
Nie ma sprawy ;) Przyniosę ze sobą :P
super miejsce!
Alez u Ciebie pieknie i artystycznei, Pasiaczku:)
Prześlij komentarz