piątek, 6 czerwca 2008

Puszki/Tin

Metalowe puszki po mleku dla dzieci dobrze sprawdzają się jako pojemniki na różne drobiazgi. Sama mam kilka, które od dłuższego czasu czekają na ozdobienie. Ostatnio odkryłam, że drewniane podstawki pod kubki świetnie się sprawdzają jako ich pokrywki. Pierwsza puszka została już ozdobiona.

Metal powder-milk tins can be used as containers for all kinds of small items. Few of such tins are waiting at my home for embellishment. I discovered recently that wooden tea-cup-supports can be used as lids. My first tin is already decorated.

Potrzebne materiały:
- puszka po mleku
- drewniana podkładka
- papier ścierny
- uchwyt
- taśma malarska
- farby, pędzle
- papierowa serwetka


Materials:
- powder-milk tin (or any other tin)
- wooden tea cup support
- sand paper
- grip handle
- tape
- paints, brushes
- paper tissue

Podkładkę drewnianą dopasowałam do puszki szlifując papierem ściernym.

With sand paper I adjusted the size of wooden lid. Przygotowałam odpowiedni motyw, farby pędzle, gąbki.

I prepared the tissue with decorative motif, paints, brushes and sponges.Puszkę pomalowałam wybranym kolorem, następnie przykleiłam taśmę malarską i oderwałam co drugi pasek. Pomalowałam miejsca pod zerwanymi paskami na ciemniejszy kolor.

I painted the tin, then I fixed the tape on and then I removed every second piece of the tape. Areas without tape I painted with darker color.
Przykręciłam uchwyt do pokrywki a miejsce przyklejenia serwetki pomalowałam jasnym kolorem.

I fastened grip handle to the lid and the place were my motif should be placed I painted with light color. Ostatnie poprawki, małe zmiany kolorów, lakierowanie i oto efekt.

Last touches, varnishing and here it is.

22 komentarze:

kasiorkaa pisze...

Puszka jest śliczna! Wygląda bardzo elegancko i stylowo! Pomysł z drewnianą podkładką - super!

Renny Berryboar pisze...

Szok! :O Boski pomysł... wprost do... zgapienia ;>

Ana pisze...

fantastyczne:)

Anonimowy pisze...

Puszka profesjonalna i stylowa. Świetny pomysł.

Zielona pisze...

No pięknie!! To się nazywa wykorzystanie nikomu nie potrzebnych rzeczy ;) I pomyśleć że ludzie wyrzucają takie puszki na śmieci...

Anonimowy pisze...

Świetny pomysł! ;) Bardzo fajne są kolory, dobrze współgrają z obrazkiem :) Marysia

Anonimowy pisze...

patrzę i podziwiam :)
świetny pomysł - świetne wykonanie!

Drycha

Marysia pisze...

Hej, ta poprzednia Marysia to nie ja, choc zgadzam sie z nia ;)

Sama chetnie bym sprobowala, ale u nas mleko w proszku jest w kartonowych, kwadratowych pudelkach, a poza tym to maz by mnie utlukl za gromadzenie kolejnych pudel ;)

Anonimowy pisze...

piękne!
podziwiam wykonanie :)

kasiorkaa pisze...

Marysiu,a herbatki Hippa? U nas są w takich sztywnych kartonowych.

marikodzi pisze...

Elu fantastyczna pucha!!!! ten uchwyt mnie powalił!

Lamarta pisze...

Bardzo mi się ta pucha podoba jestem pod wrażeniem!

Karola Witczak pisze...

Och rany! Niesamowita metamorfoza! Świetne wykonanie! Kiedy byłam w fazie "puszkowo - mlecznej" też starałam się jakoś ozdabiać nieustannie nawarstwiające się tony puszek po bebilonie, dopiero nieudana przygoda z decu pozbawiła mnie złudzeń :D

Sagitta pisze...

Dzięki dziewczyny :)))))))))))))))
To ja się zabieram za następną.

Kamila Stankiewicz pisze...

Sagitta- genialne ten uchwyt przy nakrywce mnie rozbroił
a ja głupia własnie kupiłam puszkę na kawe w tesco ;/

Kejt pisze...

Świetne! Pozbawione "prowizoryczności" plastikowego dekielka, za co przyznaję PUNKT SZACUNU :)

Anonimowy pisze...

Prześwietna!!! Supeeer!!! Kolory świetne!!!
A u mnie masa puszek po mleku stoi... ale u mnie brak talentu i czasu.

salasia pisze...

Wszystko mi się baaaaardzo podoba, ale pomysł z uchwytem jest godzien Nobla. Dzięki niemu puszka wygląda zupełnie niepuszkowo :) Super!

Anonimowy pisze...

jestem pod wielkim wrażeniem pomysłowości i samego wykonania!!!!
Agnieszka B.
http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

Natalia pisze...

O wow superrrrrrrrrrrrrrrrr,szkoda tylko,że ja nie mam takich puszeczek,ani zdolności,pozdrowionka

Anonimowy pisze...

Jak to mówią niektórzy: respect :) Gratuluję pomysłu z pokrywką!

robótki z myszką pisze...

po prostu r e w e l a c j a :-))