wtorek, 13 października 2009

Liściaste bogactwo / The Leafy Treasury

Jesienią bogactwo kształtów i kolorów liści zachwyca oraz skłania do tego, by w jakiś sposób zachować na dłużej ich krótkotrwałe piękno.
.
Variety of colours and shapes of autumn leaves inspires me to find a way to preserve their ephemeral beauty.
.
Zasuszone liście można zwyczajnie wkleić w skrap, albo przygotować sobie własny ozdobny papier z negatywem liścia, opryskując go sprayem, czy też tapując (uderzając) gąbką nasączoną w farbie akrylowej.
.
You can add dried leaves to your LO or use them to make own decorative paper. Just spray or tap paint over a leaf.

A tak wykorzystałam papier w pierwszych tego roku kartkach świątecznych - motyw liścia ma się kojarzyć z oszronioną szybką :)
.
This year's first Christmas cards - leaves on a paper resemble a frost on a window :)

Liść można odrysować i przy pomocy modelarskiego nożyka wyciąć sobie jego szablon, który będzie nam służyć jak rok długi :)
.
You can also make more solid, cardboard stencil by cutting the leaf shape with a craft knife.

Takich szablonów użyłam ozdabiając ściany swojej sypialni - gąbką lekko zwilżoną w rozwodnionej farbie akrylowej przetarłam na ścianie kształt liści lipowych.
.
I've used lime-tree leaf stencils to decorate a wall in my bedroom.

Urzekł mnie i zainspirował podobny motyw, tyle że z liścmi buku, znalaziony kiedyś przez Qlkę na Flikrze. Dziś niestety nie jestem już w stanie podać jego źródła.
.
Some time ago Qlka found delightful wall decoration with beech-tree leaves on Flickr. This was my inspiration.
.
Inne moje malunki ścienne na blogu - zapraszam.
.
You can see my other wall decorations on my blog.

12 komentarzy:

Marysia pisze...

Mariko, pamietam dobrze to zdjecie z Flickra. Pamietam jakie na mnie wrazenie zrobilo. Alez chcialabym miec takie liscie na scianie! Niestety moje sciany sie nie nadaja...

Kamila pisze...

Dla wszystkich ,, liściomaniaczek ,,polecam sposób na wykożystanie liści - zasuszone ,można przepuścic przez laminarkę i wyciąć ....świetnie sprawdzają się przy jesiennych dekoracjach ...i co najwazniejsze, nie skręcaja się pod wpływem ciepła

marikodzi pisze...

Oooo :D:D:D dzięki Kamila!

Marysia - kto wie, może kiedyś? ;)

Marta pisze...

Pięknie wykorzystane liście. Jakie cuda można z nich wyczarować! Jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam ciepło
Marta

M. pisze...

te listki na ścianie ,miodzio :)

Anonimowy pisze...

Mariko, ta Twoja ściana jest CUDOWNA!!!!

Anonimowy pisze...

Ech, przeczytalam caly Wasz blog co zajelo mi ni mniej ni wiecej niz dwa dni :))

Podziwiam i pozdrawiam, chetnie sie rowniez zainspiruje do moich prac :)

Unknown pisze...

Hi!
Because you have such a wonderful blog, I would like for you to receive a special blog awards.
You may pick your awards up at my site:
http://alena-eliseeva.blogspot.com/2009/10/fabi.html
Thanks,
Alena Eliseeva

agatab pisze...

Dziękuję za inspiracje..

marikodzi pisze...

Dzięki za miłe komentarze i odnośnie notki i całego bloga - w imieniu wszystkich mieszkanek HoA :) Pozdrowienia!
Thanks for the award, Alena. Your dolls are amazing!

K.C. pisze...

Cudowne, bezcenne i niezwykłe twory artystyczne! Ściany mnie absolutnie zauroczyły.
Piękne!

my-cafe-time pisze...

Genialny pomysł!
Podoba mi się wykonanie i całość! Takie coś delkikatne, subtelne... to jest to!
Hm, moze zrobie taki kącik w salonie..?