sobota, 28 lutego 2009

Wymiana igielnikow/ pincushion swap

Drogie nasze "Czytaczki". Od dawna dochodzą nas słuchy, że wiele z Was chciałoby wziąć udział w jednej z naszych wymian. W takim razie chciałyśmy Wam zaproponować wymianę igielników. Wiem, że nie każda z Was szyje, ale jestem przekonana, że conajmniej 99.9% igły używa przynajmniej co jakiś czas; jeśli nie do szycia to chociażby do podrapania zdjęcia do skrapa czy do zrobienia precyzyjnych wzorków w masie solnej. Zadanie jest proste: trzeba zrobić iglienik, może to być poduszeczka lub ksiażeczka na igły. Po inspiracje odsylam na flickr, trzeba tylko wpisać pincushion lub needle book. Można też zaglądnąć do Lavandulowej notki.

Technika dowolna, możecie, więc szyć, filcować, dziergać na drutach bądź na szydełku itp itd.

W wymianie wezmie udział około 25 osób. Jeśli będzie więcej zgloszeń to wylosujemy uczestników zabawy.

Preferowane sa osoby posiadajace bloga lub konto na Flickr itp. Chodzi o to, żebyśmy miały pewność, że ta osoba “istnieje”

Więcej informacji podamy w notce z uczestnikami zabawy.

Przed zgłoszeniem zastanówcie się czy macie aby czas :)


We would like to invite you for a pincushion/needle book swap. You may use any technique you wish, so knitting, sewing, crotchet, felting etc. Lavandula showed here how to make a simple but pretty pincushion.

We would like to have a group of about 25 peoples. If more will subscribe we will draw 25.

We prefer that our participants have a blog, flickr account or website. It is only to be sure that such person exists at all.

Before subscribing think whether you have enough time (approx. 2 weeks).

More details in post with participants.


I jeszcze pare inspiracji z Flickra/ Few examples from Fickr.
























1. pudełko&poduszka, 2. Wizard's House Plush Pincushion, 3. toadstool pincushion, 4. dressform pincushion, 5. Small Tree House Pincushion, 6. Emery Pincushion Mouse with Needle threader, 7. Beehive pincushion, 8. Fairy flower pincushion, 9. brown dachshund - pincushion, 10. Sweet cake, 11. Handmade felt donut / doughnut cakes with brad sprinkles crafts, 12. Mushroom Spool Pincushion, 13. needle books and pin cushions, 14. 5X Festival Mushrooms Sewing Pins Topper (polymer clay), 15. Wool Felt Pincushion Ring, 16. Cupcakes

Created with fd's Flickr Toys.

czwartek, 26 lutego 2009

Moje zachwyty nad patchworkiem/ My patchwork fascination

Praktycznie od zawsze podobały mi się wyroby patchworkowe, ale dopiero odkąd trafiłam na Flickr stałam się prawdziwą fanatyczką. No bo jak tutaj nie oszaleć z zachwytu oglądając rzeczy pokazywane np. przez tą grupe lub tą czy tą .
Przykłady mogłabym tutaj mnożyć prawie bez końca, ale przecież kazdy może wejść na Flickr i sobie poszukać.
Mnie niezmiernie podbają się prace Laurraine Yuyama (jej blog) . Laurraine jest mistrzynia szycia serwisów do herbaty (niedowiarkowie zerknijcie tutaj . Ach, jakbym chciała dostać w swoje ręce, któryś z jej wyrobow, najchetniej t
ę poduszkę

Tak sobie oglądając zapragnęlam sama zabrać się za patchwork. Jako, że ja i maszyna do szycia to niezbyt zgrana spółka, postanowiłam spróbować czegoś prostszego czyli aplikacji. Żeby całkiem ułatwić sobie sprawę zaopatrzyłam się w flizeline powlekana z obu stron klejem (ang. WonderUnder) . Przyprasowuje się ja do tkaniny, potem wycina sie kształt a następnie wprasowuje się to na inną tkaninę. Dzięki temu kawałki materiału sie nie przesuwaja i łatwiej się z nimi pracuje.
Moją pierwsza (i jedyną jak do tej pory) pracą jest zestaw podstawek pod filiżanki, który powędrował do Jaszmurki. Mam nadzieję, że to nie moja ostatnia praca. Pomysły kłębią się w głowie, tylko ręce jeszcze nie do końca potrafią z tą głową współpracować....

Polecam jako świetną zabawę!

Teapot Sugarpot Teacup Milk pot

I was always fascinated by patchwork. Gifted peoples can make breathtaking stuff from just few pieces of fabrics. Since I started my adventure with Flickr I become completely freak of patchwork, but how not to get addicted as you see this and this and that. I could give more examples but if you only want you can find them easily yourself.
Work of Laurraine Yuyama is my favourite (see also her blog). She is a master of patchwork pottery. I would love to have one of her works, especially this pillow .

Watching these pictures I’ve got more and more tempted to try it myself. As I am not very skilled with sewing I tried something, in my opinion, easy, i.e. an appliqué. I bought a Wonder Under to make things even easier and made a set of tea coasters. I hope that is not my last work as my head is full of ideas. Unfortunately my hands do not communicate very good with my head…

Try it, it is really a fun!


Set


Zjęcia pokrowca, który uszyłam do tych podkładek można zobaczyć tutaj.

Photos of a cover I made for these coasters you can see here.


wtorek, 24 lutego 2009

Pokrowiec na komórkę filcowany na mokro - krok po kroku

Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie czuję się ekspertem w filcowaniu na mokro, aczkolwiek kilka pokrowców w poniższy sposób wykonałam, dlatego postanowiłam podzielić się własnymi doświadczeniami z Wami :)

1. W pierwszej kolejności przygotowujemy bazę na której będziemy filcować. Baza musi być większa od telefonu o ok. 1/3 a nawet jeszcze większa. Bazę możemy zrobić z folii bąbelkowej lub czegoś sztywniejszego np starej podkładki pod mysz komputerową:

Baza musi być większa od telefonu o długość klapki (na zdjęciu klapka jest zdecydowanie za krótka, trzeba wziąć pod uwagę kurczenie się czesanki pod wpływem filcowania)


2. W wannie lub w większej misce układamy folię bąbelkową a na niej wyciętą bazę i zaczynamy nakładanie pierwszej warstwy czesanki. "Porcje" czesanki powinny być dość małe i nachodzić na siebie jak dachówki na dachu. Układamy kilka warstw, pamiętając by każda następna była układana prostopadle do poprzedniej. W ten sposób tworzy się splot i filc będzie mocniejszy.



3. Czas na mokrą robotę ;) Przygotowujemy roztwór wody z mydłem, najlepiej szarym lub innym delikatnym. Delikatnie moczymy ułożoną czesankę, pozostawiając suche brzegi. Teraz delikatnie masujemy namydlonymi dłońmi. Możemy to robić przez folię bąbelkową. Następnie odwracamy robótkę "na plecy".


4. Nadcinamy nożyczkami miejsce gdzie będzie zaczynała się klapka a kończy kieszeń na komórkę:


5. Suche brzegi kieszeni ze spodu zawijamy na górę bazy...


...i nakładamy na nią kilka warstw czesanki, aby zamknąć kieszeń. Suche brzegi z klapki starannie zakładamy tworząc w miarę równą krawędź


moczymy i masujemy....

i masujemy...

i masujemy...
i masujemy...

6. Po pewnym czasie masowania włókna czesanki są już wstępnie połączone i możemy wyciągnąć bazę ze środka:


7. Teraz masujemy kieszeń od środka


8. Przechodzimy do prawdziwego maltretowania czyli filcowania. Zawijamy pokrowiec w folię i matę bambusową i rolujemy przez parę dłuższych chwil zmieniając po jakiś czas ustawienie pokrowca: raz wzdłuż, raz w poprzek:


9. Na koniec płuczemy ufilcowany pokrowiec (ja robię to raz w zimnej raz w ciepłej wodzie) i mocno wyciskamy:


Pokrowiec jest już ufilcowany, można go jeszcze zafarbować lub po prostu wysuszyć.
Teraz najprzyjemniejsza część pracy czyli ozdabianie. Koraliki, naszywane aplikacje lub dofilcowane na sucho za pomocą igły do filcowania elementy dekoracyjne- tu możemy poszaleć :)

Oto kilka moich pokrowców wykonanych w ten sposób.

z dofilcowanymi na sucho aplikacjami:




farbowany z naszytymi aplikacjami:

wtorek, 10 lutego 2009

Wynik losowania

Kartka walentynkowa pofrunie do... Biżuterii Artystycznej, która wpisała się jako 44., a którą to liczbę wylosował mój R. :)
Gratulujemy i prosimy o adres na naszą skrzynkę:)

czwartek, 5 lutego 2009

Walentynka od Lamarty

Uwaga uwaga, losowanie kartki od Kasiorkii zamknięte - szczęliwą posiadaczką walentynki będzie Kingusia121 :) GRATULUJEMY!





Do wylosowania będzie następna walentynka - zasady są identyczne jak do tej pory - wszystkie chętne osoby prosimy o wpisy pod tą notką:) Oto walentynka do zdobycia:






Walentynkę wykonałam na bazie kartoniku, wykorzystując papier do scrapbookingu z Craftowni, białą koronkę, sznurek "pobrudzony" białą farbą akrylową, koraliki i - w roli głównej - serce z masy solnej. Niewysuszone jeszcze serduszko postemplowałam stemplem z modeliny (wykonanym samodzielnie), następnie wysuszyłam je w piekarniku, pomalowałam czerwoną i białą farbą akwarelkową, a następnie "pobrudziłam" palcem maczanym w białej farbie akrylowej.
Zapraszam do wpisywania się pod postem i do wzięcia udziału w losowaniu:)

poniedziałek, 2 lutego 2009

Kasiorkowa walentynka / Kasiorka's Valentine card







Powstała na bazie kartonika, przy okazji robienia ATC. Kartonik został postarzony przy użyciu herbaty, a jego brzegi przybrudzone szaro - złotym tuszem. Na dole przykleiłam bawełnianą koronkę w „sznurkowym” kolorze i całość potraktowałam stemplem ze sznurka (paseczki), o których była tu kiedyś mowa. Na kartonik nakleiłam wydarty fragment tekstu z gazety, na to strzępek pofarbowanej herbatą gazy. Całość przepasałam szyfonową wstążką, którą przytwierdziłam z boku zszywaczem. Główny element kartki stanowi tekturowe serce oklejone bordowym materiałem, które obszyłam na okrętkę szarą nitką. I jeszcze perłowy guziczek z przewiązanym sznurkiem. Gotową kartkę przewiązałam cienkim sznurkiem i narysowałam czarnym cienkopisem kropeczki.


Czy ktoś chce wyznać bliskiej osobie miłość przy użyciu tej kartki? Zapraszam do zostawienia komentarza.



I made it on a cardboard base, while making some ATCs. The base is distressed with tea and I inked edges with grey-gold ink. Then I glued a cotton lace and stamped the base with string stamp - I explained this technique previously in tutorial here. Then I attached torn out newspaper and tea dyed cheescloth on top of it and stappled a sheer ribbon. The main embellishment of this card is cardboard heart covered with a crimson fabric - I added some handstiching to it. To finish I added a little mother of pearl button with a piece of string. Finally I wrapped the card with a string and added some black dots with a pen.


Is there anyone who would like to confess love with this card? Feel free to leave a comment.